Od ponad trzech tygodni funkcję wicestarosty w Starostwie Powiatowym w Środzie Śląskiej pełni Honorata Dulska, mieszkanka gminy Miękinia i aktywna działaczka społeczna. Stanowisko to powierzono jej jednogłośnie w trakcie 1. sesji rady powiatu kadencji 2024-2029. W rozmowie wicestarosta opowiada m.in. o dotychczasowym doświadczeniu z samorządem oraz o pierwszych tygodniach w nowej roli.

Wiemy, że od wielu lat jest pani osobą, która aktywnie działa społecznie, przede wszystkim na terenie gminy Miękinia. Czy to od tego rozpoczęła się pani przygoda z samorządem?
Honorata Dulska: Swoją przygodę z samorządem rozpoczęłam w 2002 roku. Wówczas zostałam radną Rady Gminy w Miękini. W międzyczasie w życiu prywatnym pojawiły mi się dzieci. Zaczęłam działać w radzie rodziców w przedszkolu, szkole. Nawet teraz jestem przewodniczącą rady rodziców w szkole w Miękini. Od 2018 roku byłam również w Radzie Sołeckiej Gminy Miękinia. W kadencji 2018-2024 reprezentowałam Gminę w Radzie Powiatu w Środzie Śląskiej. Od tego roku, poza nową funkcją wicestarosty, jestem także sołtysem Miękini. Prywatnie przez 10 lat prowadziłam swoją działalność gospodarczą, dokładniej firmę transportową. Później zajmowałam się sprzedażą i prowadzeniem sklepu stacjonarnego.

Pani wynik w wyborach do Rady Powiatu w Środzie Śląskiej był najwyższy w skali Powiatu. Otrzymała pani mandat zaufania od ponad 1600 osób.
H.D.: Wydaje mi się, że na ten wynik zaowocowały moje lata pracy na rzecz lokalnej społeczności. To wynik, na który pracowałam przez ostatnie 10 lat, a nie tylko na kilka miesięcy przed wyborami. Powiedziałam sobie, że jeśli mieszkańcy nie docenią tego co robię na co dzień, to może po prostu nie zasługuję na ten mandat zaufania. Jest mi bardzo miło, że jednak zauważyli moją działalność i ocenili ją na tyle dobrze, by oddać na mnie swój głos, w efekcie czego mogę teraz sprawdzić się w nowej dla mnie funkcji wicestarosty Powiatu.

Jak minęły pani pierwsze trzy tygodnie w roli wicestarosty?
H.D.: Pierwsze tygodnie to dla mnie dużo, dużo nowości. Mimo, że przez pięć lat byłam radną powiatową, to teraz poznaję, jak urząd funkcjonuje od środka i na co dzień. Przyglądając się temu z boku, nie widać ile pracy wykonuje się, aby wszystko działało sprawnie. Pomału poznaję pracowników i ich zakres obowiązków. Dużo pytam i rozmawiam, dzięki czemu wiem, jak wydziały funkcjonują od środka. Jest to dla mnie ciekawe i cieszę się, że mam okazję przyjrzeć się temu bliżej.

Co będzie należało do pani zadań w starostwie?
H.D.: Ustaliliśmy, że podlegać pode mnie będą Wydziały Urbanistyki, Architektury i Budownictwa; Komunikacji i Spraw Społecznych oraz Środowiska i Rolnictwa, więc na ich funkcjonowaniu będę skupiać się trochę bardziej.

Czy ma pani jakieś obawy, jak odnajdzie się pani w nowej roli?
H.D.: Prawdę mówiąc, nie mam. Jestem pozytywnie nastawiona do działania. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda nam się coś zmienić na lepsze. Jestem tutaj trochę takim powiewem świeżości, bo starosta Sebastian Burdzy już ten urząd zna, i chciałabym tę moją energię dobrze spożytkować. Zderzam się jeszcze trochę z całą tą formalną ścieżką, która spowalnia mnie w realizacji pomysłów. Prowadzenie własnej działalności to jednak “wolna ręka” w wielu aspektach, a praca urzędnicza – wręcz przeciwnie.

Tego pytania nie mogło zabraknąć. Jakie są pani cele jako wicestarosty Powiatu – zarówno te krótko, jak i długoterminowe?
H.D.: Jeśli chodzi o Wydział Komunikacji i Spraw Społecznych to bardzo chciałabym, żeby jeden dzień poświęcony był petentom umówionym “online” na konkretną godzinę. Każdy wie, że są w ciągu dnia momenty, gdy do wydziału tworzą się spore kolejki, a obsługa przez to wydłuża się. Jeśli ktoś musi załatwić coś osobiście, nie ma pełnomocnika, to taka konkretna godzina przyjęcia pozwoliłaby mu załatwić sprawę szybciej i sprawniej i być może taka osoba nie musiałaby brać na przykład całego dnia urlopu z pracy. Oczywiście byłby to jeden, konkretny dzień w tygodniu, aby nie wykluczać osób nieposługujących się biegle telefonem bądź starszych. Jeśli zaś chodzi o wydział Urbanistyki, Architektury i Budownictwa to po raz pierwszy od naprawdę długiego czasu jest on remontowany, przez co już za kilka tygodni obsługa petentów będzie odbywać się w znacznie przyjemniejszych warunkach. Zależy mi również, aby maksymalnie ułatwić “papierologię” w naszym urzędzie i aby cały proces – co dzieje się z dokumentami i w jakim czasie – był dla petenta bardziej zrozumiały. Poza tym, długoterminowo w tej kadencji, planujemy przebudowę drogi relacji Szczepanów – Kobylniki – Lubiatów – Zabór Wielki – Klęka wraz z budową ścieżki rowerowej oraz przebudowę drogi Szczepanów – Brodno – Rzeczyca. Cały czas będziemy również rozszerzać usługi Średzkiego Centrum Zdrowia. Chcielibyśmy także systematycznie zwiększać liczbę połączeń Powiatowej Komunikacji Publicznej. W razie pytań jestem dostępna dla mieszkańców we wtorki i czwartki w swoim gabinecie od 8.00 do 10.00 i serdecznie zapraszam.